Nie od dziś wiadomo, że Francja to niekwestionowana kolebka i stolica światowego perfumiarstwa. Skąd to określenie? Postaramy się przedstawić Wam od początku historię stolicy francuskich perfum.
Grasse – miejscowość, którą trzeba znać
To właśnie w Grasse we Francji, produkowano i produkuje się do tej pory kompozycje zapachowe najbardziej znanych kosmetyków. Miasto ma idealne położenie – mieści się na Lazurowym Wybrzeżu, a dzięki klimatowi kwiaty rosną tutaj dosłownie wszędzie. Pachnie tam mimozą, jaśminem, różami i kwiatem pomarańczy. Także w Grasse toczyła się akcja głośnego filmu Pachnidło w reżyserii Toma Tykwera. W tym mieście mają także swoje siedziby takie wytwórnie jak Fragonard, Galimard i Molinard. Oprócz tego, znajduje się tutaj kilka muzeów perfumiarstwa, a także zabytków wartych odwiedzenia.
Jak to się zaczęło?
Historia zapachów w mieście Grasse sięga XVI w. kiedy to zapanowała moda, a raczej potrzeba walki z odorem wydzielającym się przy garbowaniu skór, a rękawicznicy odkryli cudowne zapachy w tym regionie i zaczęli perfumować rękawiczki ze skóry. Przemysł garbarski był jedną z podstaw gospodarki miasta od XII w. Na przestrzeni lat garbarnie zostały całkowicie zamienione w perfumiarnie, których zapachy ludzie pokochali bez opamiętania. Kiedy pod koniec XVIII wieku obłożone wysokimi podatkami garbarstwo przestało się opłacać, przestawiono się wyłącznie na perfumy. Miasto skupia ponad połowę francuskiego obrotu handlowego w przemyśle perfumeryjnym. Za powstanie nowych zapachów odpowiadają pracujące w Grasse tzw. Nosy – ludzie obdarzeni niezwykle czułym zapachem. Jest ich ok. 50 na całym świecie, a zarabiają min. 15 tys. euro miesięcznie.
Pierwsze kroki
W końcówce XIX zaczęto zakładać pierwsze poważne i profesjonalne przedsiębiorstwa perfumeryjne. Jednymi z pionierów byli założyciele firmy Houbigant, a ich dziełem był zapach Fougere Royale, który został zaprojektowany przez Paula Parquet. Przypominał klasyczną cologne z lawendą i geranium, wzbogaconą o akordy cytrusowe i kumarynę. W składzie znalazło się także piżmo, ambra oraz mąkla tarniowa. W 1883 roku na rynku pojawił się konkurent Houbiganta – Aime Guerlain, marka która w dalszym ciągu podbija rynek. Ich pierwszym hitem był zapach Jicky, który wyszedł na rynek w roku 1889. Zawierał w sobie kumarynę i wanilię, więc przy okazji łączył w sobie zmysłowe akordy z orientalnymi, słodkimi nutami.
Podsumowując
Perfumy francuskie zasłynęły swoją wykwintnością i luksusowym charakterem. Uchodzą za synonim szyku i dobrego gustu, dlatego zaskarbiły sobie sporą rzeszę fanów zarówno wśród kobiet jak i mężczyzn na całym świecie. To właśnie z Francji pochodzi wiele najbardziej znanych w branży przedsiębiorstw – z markami Chanel, Dior, Lancome, Yves Saint Laurent, Guerlain oraz Chloe na czele. Dzięki tym wszystkim czynnikom Francja stała się prawdziwą stolicą światowego perfumiarstwa, w której swoje siedziby mają największe firmy w branży zapachów, a ich kompozycje kreują trendy na następne sezony.
